Kung Fu (z języka Chińskiego) oznacza ,,osiągnięcie czegoś przez ciężką
i wytrwałą pracę". Mówiąc prościej Kung Fu jest jedną ze sztuk walki.

Trening
Podstawowym warunkiem poprawnego wykonywania kopnięć są odpowiednie
ćwiczenia rozciągające. Niezależnie od rodzaju wykonywanego ćwiczenia rozciągającego
należy pamiętać, aby wykonywać je wolno. Zasada ta szczególnie jest ważna dla
osób początkujących i mało zaawansowanych. Pomoże to uniknąć wielu przykrych
i bolesnych kontuzji. Rozciąganie dynamiczne może być stosowane tylko przez
zawodników zaawansowanych, posiadających duży zakres ruchomości i dużą
gibkość w stawach.

Style

Łącznie warto wyróżnić 60 głównych stylów kung fu, choć liczbę wszystkich
można mnożyć w tysiące. Podział na północne i południowe, pierwsze z przewagą
silnych kopnięć i zwrotów, drugie o mocnej podstawie z przewagą statyki i technik
ręcznych, jest już jedynie faktem historycznym, bez znaczenia aktualnego.

Styl Białego Żurawia (Shi He quan) - legenda głosi, że ten styl opracowała
Ji niang córka misrza Fang Hui shi, uchodźcy z Shaolinu. Pewnego razu ujrzała białego
ptaka spacerującego po rozłożonych na trawie mokrych prześcieradłach. Żuraw
musiał być jednak nie zwykłym włóczęgą, ale zaprawionym w bojach weteranem.
Nie przejął się bowiem krzykami oburzonej praczki. Rozgniewana dziewczyna chwyciła
miotłę i rzuciła sie do ataku. Żuraw wcale się jej nie przestraszył, przeciwnie, wydał się
rozbawiony, zręcznie unikając każdego ciosu. Zaskoczona Fang Ji niang zaczęła te ruchy
obserwować. Nagle bowiem zauważyła, że na prześcieradłach tworzy sie swoisty,
niepowtarzalny zapis ptasich kroków. Zaczęła więc atakować również i nogami, co żuraw
uznał pewnie za koniec zabawy. Gdy odleciał, piękna dziewczyna zaniosła prześcieradła
do świątyni, by na długie lata uczynić kroki żurawia przedmiotem studiów. Zasłynęła
potem wielką skutecznością w walce, pokonując uznanych mistrzów.

Styl Małpy (Hou quan) - legenda ta opowiada o Stylu Małpy wywodzonym od
Króla Małp. Jej wersja historyczna mówi o stylu Tai shing Bagua wynalezionym przez
mistrza Ma Ki hau. Skazany na 10 lat więzienia obserwował bójki małp, których używano
zamiast psów do pilnowania cel. Najpierw dla zabawy, a potem już poważnie zaczął te
ruchy naśladować. Owych małpich nauczycieli jest tak wielu, jak małpich technik. Jest
więc końska małpa, drewniana małpa, pijana małpa, podstępna małpa, kamienna małpa,
nie mówiąc już o małpach walczących z lisem czy żurawiem, by w ten sposób zainspirować
powstanie nowego stylu. Podobną popularność mają w nazwach stylów jedynie tygrysy:
Tygrys Czarny, Tygrys Biały, Pięć Tygrysów.

Styl Modlącej się Modliszki - styl ten został stworzony w XVII w. przez Wonga Longa.
Postanowił on pokonać mistrzów z klasztoru Shaolin. Wyzwał samego opata, twierdząc, że
jest najlepszy w całych Chinach. Opat Shaolinu z łatwością jednak zwyciężył. Załamany
i zawstydzony Wong Long udał się w góry, gdzie spędził lata rygorystycznej ascezy.
Obserwował ruchy zwierząt i roślin. Podpatrzywszy modliszkę w walce, stworzył zręby
nowego stylu, powtórnie wyzwał opata Shaolinu, wygrał z nim i zyskał wielką sławę,
popularyzując w całych Chinach swój Tang Lang pai. Dziś ,,modliszka" ma już wiele
odmian, wszystkie łączy jednak charakterystyczna praca rąk, szczególnie bardzo
skuteczne uderzenia łokciami.

Styl Ving Tsun Kuen (Pięść Pięknej Wiosny) - styl popularny w Polsce wiąże się
również z historią pięknej dziewczyny urzeczonej ruchami zwierząt. Uratowana z pożaru
Shaolinu grupa Pięciu Starszych (wśród nich zakonnica Ng Mui) pragnęła stworzyć
syntezę najlepszych i najłatwiejszych do nauczenia technik przydatnych w masowej walce
z naporem Mandżurów. Brakowało im jednak owej osi, wokół której mieli budować cały
system. I wtedy mniszka Ng Mui ujrzała, jak walczy lis z żurawiem. Na tym fundamencie
zbudowała zręby nowego stylu, znajdując fantastycznie sprawną wykonawczynię w osobie
niezwykle urodziwej dziewczyny Ving tsun. Styl młody i piękny jak ciało Pięknej Wiosny,
wzbogacony przez kilka generacji mistrzów o sztukę walki nożami i długim drągiem,
stanowił do niedawna wielką tajemnicę, służąc ekspertom do partyzanckich akcji.
Dopiero w początkach naszego stulecia zaczął być znany szerzej.

Styl Płonącego Smoka (Huo Long pai) - Styl ten został stworzony przez córkę
ostatniego cesarza dynastii Ming. Wiarygodność owych legendarnych patronek budzi
jednak często wątpliwości, bo poetyckim mistrzom kung fu doskonałość stylu kojarzyła
się tak z wiosną, jak z piękną kobietą. Styl rozsławił stary mnich, który w wieku lat 80
wydał ,,prywatną wojnę" oddziałowi Mandżurów.

W nazewnictwie stylów trudno dopatrzyć się jakiejś zasady, choć nazwy Styl Kwitnącej
Śliwy, Wiosennej Pięści, Smoka, Tygrysa, Węża czy Modliszki wskazują na orientację ku
mądrej przyrodzie.


####################################################

Kto jest silniejszy? Ten co bije, czy ten co jest bity?


Jeden z koanów buddyjskiego Zen

####################################################


Ryokan, mistrz Zen, żył ubogo w małej chatce u stóp góry.
Pewnego wieczoru wtargnął do niej złodziej, tylko po to,
by odkryć, że nie ma w niej nic do zabrania. Niespodziewanie
powrócił gospodarz i schwytał go. ,,Musiałeś odbyć długą podróż,
aby mnie odwiedzić - powiedział włóczędze - nie powinieneś więc
odejść z pustymi rękoma. Weź, proszę, moje ubranie jako podarunek".
Złodziej był oszołomiony. Wziął ubranie i uciekł. Ryokan siedział nagi
patrząc na księżyc. ,,Biedny człowiek, westchnął, gdybym mogł podarować
mu ten cudowny księżyc..."

####################################################

Człowiek wisi nad przepaścią, trzymając się jedynie zębami. Ktoś pyta go
dlaczego Bodhidharma przyjechał do Chin? Jeśli nie odpowie - spadnie. Jeśli
odpowie - także spadnie. Cóż powinen uczynić?

Koan, z buddyjskiego Zen

####################################################

Książę miał trzech synów i zastanawiał się komu powierzyć opiekę nad
rodziną. Spytał pierwszego, co by uczynił, aby schwytać jarząbka. Rozkazał
bym mu powrót, a gdyby nie przyfrunął, dosięgnąłbym go strzałą - odparł
pierwszy syn. Wysłałbym za nim jastrzębia - rzekł drugi. Trzeci powiedział tak:
,,Poczekałbym, aż sam do mnie przyleci..." I jemu też książę powierzył dziedzictwo.

####################################################
Forum



10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Bardzo fajna i przejrzysta strona!
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Bardzo fajna strona

Anonimowy pisze...

ciekawe...

Anonimowy pisze...

Fajne

Anonimowy pisze...

Podoba mi się

Anonimowy pisze...

Witam!
Skąd masz prawo do użycia mojego rysunku na stronie swojego bloga? Naruszyłeś prawa autorskie. Nie dość że bez mojej wiedzy umieszczasz fragment innej strony to jeszcze modyfikujesz obiekt. Proszę usunąć ilustrację smoka, chyba, że jest na to jakieś sensowne wytłumaczenie. Liczę na reakcję w tej sprawie, lub kontakt z osobą zajmującą się prowadzeniem strony z której ilustracja została ściągnięta.

Anonimowy pisze...

zal

Anonimowy pisze...

zal to jest ciebie.. on dobrze pisze

Wszystka alkoholowa Poznań - Esperal Poznań pisze...

Obsługa prawna przeczytała wpis i jest swietny, hej

Anonimowy pisze...

coś niezłego